Łazienka jest jednym z najtrudniejszych pomieszczeń do aranżacji i jeśli wcześniej nikt dobrze nie przemyślał jej układu i wielkości, to bardzo często zmusza nas do największej ilości kompromisów. Na szczęście producenci armatury i ceramiki łazienkowej dostarczają nam niezwykle zróżnicowaną ofertę, dzięki której można z każdej łazienki stworzyć komfortową i stylową przestrzeń. Jej częścią są wanny wolnostojące. W jakiej sytuacji stanowią one doskonały wybór i w jakich łazienkach prezentują się najlepiej?
Wanny wolnostojące – kiedy piękno styka się z komfortem
Dla wielu osób łazienka bez wanny (niezależnie czy ma być to wanna wolnostojąca, czy w zabudowie) to nie jest prawdziwa łazienka. I pomimo popularyzacji kabin prysznicowych, to jeśli tylko się da, to chcemy mieć wannę w swojej łazience. Już sam fakt, że dzięki temu możemy zanurzyć się wieczorem w relaksującej kąpieli, jest doskonałym argumentem za jej instalacją. A jeśli dodamy do tego nowoczesne wzornictwo, dzięki któremu łazienka zyskuje na aranżacji, to już trudno się dziwić tak dużemu przywiązaniu do wanien.
Gdzie w tym wszystkim znajdują się wanny wolnostojące? Można powiedzieć, że na samym szczycie, ponieważ zaliczane są one do produktów luksusowych. Co ważne, obok oryginalnego i zróżnicowanego wzornictwa, są niezwykle funkcjonalne. Ich montaż jest łatwy i można je postawić praktycznie w dowolnym miejscu – oczywiście tam, gdzie jest dostęp do instalacji wodnokanalizacyjnych.
Ponadto nadają się nawet do mniejszych łazienek. Ważne, aby ich powierzchnia nie była mniejsza niż 10 m2. W takiej sytuacji wystarczy wybrać mniejszy model wanny, taki jak np. Luna Snow White Marmite, mierzącą 158 cm długości. Ich pełne piękno i komfort użytkowania widoczny w pełnej krasie jest jednak dopiero w większych łazienkach, kiedy możemy wannę wolnostojącą postawić na środku i mieć do niej dostęp z każdej strony!
Wanna wolnostojąca w sypialni
Wanna w sypialni to temat, który w ostatnich latach zrobił prawdziwą furorę w aranżacyjnych trendach. Wiele luksusowych hoteli go podchwyciło, bo jakby nie patrzeć, łazienka w sypialni to paradoksalnie oszczędność miejsca i materiałów budowlanych, które byłyby potrzebne na jej odgrodzenie od pokoju.
Okazuje się, że pokoje kąpielowe, a raczej właśnie wanny wolnostojące w sypialni, znalazły serca również w naszej prywatnej przestrzeni. I trzeba przyznać, że dla wanien wolnostojących jest to prawdziwe pole do popisu. Sprawdzają się tutaj zarówno lekkie wanny wykonane z konglomeratu (np. Mega-N Emporia), jak i wanny wolnostojące mosiężne, takie jak Otylia Besco, przepiękna wanna posadzona na przykuwających wzrok chromowanych łapach.
Jaka armatura do wanny wolnostojącej?
Montaż wanny wolnostojącej w głębi pomieszczenia wymaga doprowadzenia do niej instalacji wodnej i kanalizacyjnej. To jednak nie wszystko. Tego typu wanny potrzebują także odpowiedniej armatury, a są nią najczęściej wolnostojące baterie wannowe. Swoją drogą idealnie prezentują się one z nowoczesnymi wannami, zarówno tymi o ultracienkich krawędziach (np. Riva Evermite Snow White), jak i z wannami w stylu retro. Oczywiście tego typu armatura także jest dostępna w zróżnicowanej gamie wzorniczej, dzięki czemu łatwo dopasujemy jej styl do designu wanny.