Dzisiejsza świadomość ekologiczna konsumentów wymusza niejako na przedsiębiorcach poszukiwania metod i technik przyjaznych środowisku. Odnosi się to do większości gałęzi przetwórstwa i przemysłu.

Klient wymaga nie tylko przyjaznych środowisku materiałów, technologii czy metod produkcji, ale także systemu utylizacji, który nie jest szkodliwy dla ekosystemu. W każdej jednak metodzie dochodzić będzie do sporów i kontrowersji, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z reakcjami chemicznymi, jak na przykład w procesie cynkowania ogniowego. Mimo iż jest to powszechny proces, uznawany za jeden z najbardziej skutecznych w zabezpieczaniu metali przed korozją pojawiają się wątpliwości czy jest on bezpieczny. Skąd te wątpliwości i czy faktycznie należy obawiać się tej technologii? Cynk jest naturalnym składnikiem świata fauny i flory i w różnych ilościach występuje zarówno w skałach, glebie, wodzie jak i w powietrzu.

Cynkowanie ogniowe zwane inaczej galwanizacją jest procesem nakładania mechanicznie wytrzymałej powłoki na stal. Polega na krótkotrwałym zanurzeniu konstrukcji stalowych w roztopionym w temperaturze ok 450°C cynku. W konsekwencji otrzymywana jest warstwa stopowa trwale związaną ze stalą, chroniąca konstrukcje przed działaniami mechanicznymi i chemicznymi. Technologia procesu poddawana jest restrykcyjnym przepisom ochrony środowiska, a wszystkie otrzymywane czy wyprodukowane w tym procesie odpady przekazuje się do badań,
a następnie do utylizacji przez wykwalifikowane firmy zewnętrzne. Udowodniono, iż cynkowanie ogniowe emituje zbyt niewielkie ilości pierwiastka jakim jest cynk, aby w swoim działaniu doprowadzić do zaburzenia ekosystemu. Specjaliści w swoich badaniach podkreślają, iż prawie wszystkie zwierzęta oraz rośliny do swojej egzystencji potrzebują małych ilości cynku będącego naturalnym minerałem pochodzącym z ziemi. W procesie cynkowania ogniowego wytwarza się tylko niewielki procent tego pierwiastka, który nie wpływa na zaburzenie równowagi w przyrodzie. Proces ten należy więc uznawać za bezpieczny, mając również na uwadze fakt restrykcyjnych kontroli firm świadczących usługi w zakresie galwanizacji.